cRPG

KaZald

Zawsze dużo słyszalem...szczególnie jeszcze w gimnazjum w łąwce...ktoś katował o Falloucie....ale nigdy mnie ta gra nie wciągnęła...niech mi ktoś wyjaśni....co w niej jest tak wyjątkowego, że niektórzy nie mogą się od tego oderwać?

Raziel

Ciekawe kto to tak nawijał o tym Falloucie. Wink

Chyba to co najbardziej nas wciąga to klimat i świat gry. Poza wyżej wymienionymi to chyba sentyment do Mad Maxa. W ogóle niewiele jest cRPG, których akcja nie toczy się w świecie fantasy.

KaZald

świat fallouta przypomina mi świat po 3 wojnie światowej, gdzie bronie są albo banalnie proste, albo super kosmiczne....co mnei w tej grze odstraszyło to walka z przerośniętymi skorpionami i dwugłowe krowy....mogę coś knocić....pomysł może ciekawy, ale jakoś tury i w ogóle....Jagged Aliance pamiętam i chętnie dzisiaj pogrywam...też turówka....tylko cholernie liniowa

Raziel

No właśnie. Przecież JA2 też jest w turach, a jakoś chętnie w niego grasz. Może to dlatego, że tam jest ostra naparzanka, a w Falloucie trzeba prowadzić dialogi? Razz

KaZald

no fakt....tam były te gigantyczne dialogi nieraz na całą stronę których po prostu nie chcialo mi sie czytac....i to jest minus ze trzeba wgryźc się w fabułę żeby pograć....ostatnio rozwalłąłęm call of duty....a z 4 razy pod rząd z nudów.....tam nie ma zbyt skomplikowanj fabuły....

Raziel

No niewątpliwe nie ma. Smile

Co ciekawe w filmach lubisz rozbudowaną fabułę. A może odpowiadał by Ci Fallout PL?

KaZald

tylko że w filmach najbardziej lubię krótki metraż, a nie długie 3 godzinne projekcje...chociaż te też zazwyczaj mają swój urok...
Fallout PL.....nie wiem....trzeba by pomyślc i poczekać do jakichś ferii albo coś....

Raziel

Gdzieś w internecie widziałem nieoficjalne spolszczenie Fallout'a. Co prawda jest też oficjalne, ale jak się ma wersję angielską, to po co kupować polską.

Gonzo_0013

Fallout 1 jest naprawde słabą grą, no co innego już Fallout Tactics tam wreszcie coś się dzieje. A co do liniowości każdy rpg jest liniowy jak przechodzisz go po traz setny. A jak uważasz że Jagged alliance jest liniowa to idź od razu w grze do Meduny przywitac się z krówlową Very Happy

, co innego w Falloucie, baldurze czy Icewind dale gdzie musisz się męczyć by skończyć grę (JA 2 morzesz skończyć w 10 min jak przeżyjesz Laughing

)

Raziel

To może jakieś uzasadnienie dlaczego Fallout 1 jest słaby?

Gonzo_0013

podam dwa przykłady które przychodzą mi do głowy bez zastanowienia: po pierwsze pojazdy jest tu z nimi bardzo słabo a po drugie i dla mnie ważne osoby które przyłączasz do drużyny - zamiast być ułatwieniem dla rozgrywki są tylko uciążliwe, co inego w 3 gdzie rozwijaja się tak jak głuwna postać i masz dan nimi kontrole

Raziel

No w jedynce pojazdów nie ma wcale. W dwójce jest jeden, którym można jeździć tylko po mapie świata, a więc tutaj się zgadzam. Odnośnie przyłączalnych NPC, to tylko w jedynce przeszkadzają. W dwójce, w szczególności w dalszej fazie gry, niektórzy wymiatają. Jednak nie uważam, żeby te dwa czynniki sprawiały, że gra jest słaba.

Nuno

[link widoczny dla zalogowanych]